Nasiona

Nasiona bywają dwojakiego rodzaju: albo składają się z trzech części tj. z osłonki, zarodka i bielma (zboża) lub też tylko z dwóch części osłonki i zarodka (groch, fasola). Pierwsze nazywamy nasionami: a) bielmowymi, drugie: b) bez bielmowymi.

Zarodek jest najważniejszą częścią nasienia. Jeśli mu się przypatrzymy dokładnie pod szkłem powiększającym możemy stwierdzić, że już w zarodku znajdują się narządy wzrostowe przyszłej roślinki. Jest już początek korzonka, jest założenie łodyżki, są nawet nadzwyczaj malutkie listki sfałdowane lub w tutkę zwinięte. Zarodek nasion bez bielmowych ma zwykle dwa listki bardzo grube, mięsiste, które zastępują miejsce bielma. Z zarodka wyrasta nowa roślina, jeśli więc zarodek jest zczerniały, spleśniały, uszkodzony, czy wygryziony, to z takiego nasienia roślina wyrosnąć nie może. Do siewu ono jest nieprzydatne.

Bielmo. Nasiona zbożowe (pszenicy, żyta etc.) i w ogóle wszystkich traw zawierają obok zarodka jeszcze bielmo. Jest to część mączysta wypełniająca u naszych zbóż przeważną część nasienia. Zarodek sam zajmuje u zbóż zaledwie jedną dziesiątą część objętości nasienia. Z tej to mączystej części korzysta rolnik używając zboża na mąkę i dla bielma też głównie zboże uprawia. Bielmo to jest jednak i dla rozwoju rośliny samej bardzo ważne. Młody kiełek, który wyrasta w roli z nasienia żywi się z początku jedynie tym zapasem skrobi czyli mączki, jaka jest w bielmie, zanim wyda pierwsze listki i korzenie. W kiełkującym ziarnie wytwarza się właściwy sok, czyli „enzym” zwany „diastazą”, która posiada własności przemieniania skrobi na cukier. Zcukrzona skrobia rozpuszcza się w wodzie, wychodzi powoli z bielma i służy za pokarm młodej roślince.

Wkrótce po wzejściu zboża, jeśli wydobędziemy roślinę z korzeniami, to widzimy, że nasienie trzyma się jeszcze roślinki, ale już jest puste, bez mączki, pokurczone. Mączka została już zużytą. Była ona w ziarnie złożona, jakby w tymczasowym magazynie, aby zabezpieczyć wyżywienie młodej, nowej roślinie. W nasionach nie mających bielma nagromadzone są także zapasy mączki lub innych ciał pożywnych dla młodej roślinki, lecz nie w postaci osobnego bielma, tylko w tkance mięsistych pierwszych listków zarodka. Tak jest np. u grochu, bobu, fasoli, rzepaku. Z tych to liścieni czerpie młoda roślina pierwsze pożywienie.

Nie zawsze jedynym zapasem w nasieniu jest mączka czyli skrobia. U bardzo wielu roślin występują jako zapas obok skrobi, ciała białkowate (np. w łubinie, grochu) albo tłuszcze czyli oleje np. u rzepaku, siemienia lnianego i konopnego, maku itp.

Osłonka nasienna czyli łupinka chroni nasienie od uszkodzeń zewnętrznych i od zbyt szybkiego namoknięcia w wilgoci. Nasienie obłupione z osłonki ochronnej bardzo często spleśnieje i zgnije, zanim zacznie kiełkować. U zbóż łupinka jest zazwyczaj cienka, u roślin motylkowych znacznie grubsza. Zbyt gruba osłonka bywa powodem u wielu gatunków roślin, że potrzebują długiego czasu na skiełkowanie. Nasiona niektórych roślin np. jęczmienia, owsa, orkiszów pszennych, prosa i wielu traw są oprócz osłonki okryte jeszcze plewkami.

Nasiona otoczone zalążnią nazywamy owocem. Może on być mięsisty (jabłko, głóg) lub suchy i twardy (orzech, torebka, łuszczyna, strączek, ziarniak). Niekiedy kilka owocków zrasta się razem w jedno pozorne ziarno, np. u buraków (3 – 6 nasion w jednym kłębku).

Inne sposoby rozmnażania. Nasiona nie są jedynym sposobem rozmnażania się roślin. Wiele roślin może się rozmnażać i odnawiać za pomocą narządów wzrostu, bez wydawania narządów rozrodczych i nasion. Wierzba daje się mnożyć przez wsadzanie do ziemi kawałków pręci i gałęzi; chmiel rozsadzamy za pomocą sadzonek odciętych od podziemnej łodygi; ziemniaki rozmnażają się z kłębów, które są także tylko zgrubiałymi końcami podziemnych łodyg; perz rozmnaża się sam przez kłącze, tj. łodygi podziemne, których każdy kawałek może zakorzenić się i wydać nową roślinę.

We wszystkich tych wypadkach narządy służące do rozmnożenia muszą mieć na sobie jeden lub kilka pączków wzrostowych, a także pewien zapas tworzywa organicznego, które służy za pierwsze pożywienie pędu, wyrastającego z pączka.